PODSUMOWANIE I KOLEJKI

PODSUMOWANIE I KOLEJKI

W końcu się doczekaliśmy !! Lubska Amatorska Liga Piłki Nożnej rozpoczęła kolejny sezon zmagań amatorskich drużyn o Mistrzostwo Ligi oraz Pucharu Ligi sezonu 2018/2019. Do rywalizacji o najwyższe trofea stanęło 8 drużyn. Cztery ekipy z Lubska oraz cztery z Żar. Mimo, iż do tegorocznych rozgrywek nie zgłosił się ubiegłoroczny Mistrz Ligi zespół Bez Nazwy to jak się poniżej okaże emocji nie będzie brakowało i w tym roku.

Pierwsza kolejka nowego sezonu rozpoczęła się 10 września. W poniedziałkowy wieczór jako pierwsze na boisko wybiegły ekipy MAGICY ŻARY oraz DO 3 X. Drużyna Do 3 X po zdobyciu Superpucharu ligi przystąpiła do meczu w swoim najliczniejszym składzie. Tego samego nie można powiedzieć o ekipie z Żar, która wystawiła na placu gry tylko 7 zawodników. Przy takim obrocie sprawy faworytem spotkania była drużyna Do 3 X grająca w pomarańczowych koszulkach. Od pierwszych minut „pomarańczowi” rozpoczęli nieustający atak na bramkę rywala. Akcja za akcją strzał za strzałem ze sporadycznymi akcjami żarskiej ekipy tak wyglądał obraz gry praktycznie całego spotkania. Na pochwałę zasługuje świetna postawa w bramce zawodnika Magików Pawła Wietrzyckiego, który swoimi interwencjami uchronił swój zespół od wysokiej porażki. Brakiem skuteczności wykazywali się również zawodnicy Do 3 X, którym udało się zaaplikować rywalom tylko trzy gole. Wynik spotkania 3-0.

Drugim starciem tego dnia był mecz pomiędzy AC ŻARSKI TEAM a BŁĘKITNYMI. Obie ekipy w ubiegłym sezonie prowadziły ze sobą bardzo wyrównane pojedynki. Tak też było w pierwszym starciu nowego sezon. Choć początek spotkania należał do ekipy z Lubska, która jako pierwsza strzeliła dwa pierwsze gole to jednak AC Żarski bardzo szybko odpowiedział również dwom trafieniami. Pierwsze 30 minut zakończyło się jednak prowadzeniem 4-3 Błękitnych. Druga część gry nie uległa zmianie. Szybkie akcje przeprowadzane przez obie ekipy mogły podobać się zebranym kibicom. Bramek również nie brakowało i w tym fragmencie gry. Po 60 min. wynik 8-6 dla ekipy Błękitnych. Dobrą formę strzelecką popisał się zawodnik ekipy zwycięskiej Mariusz Żukowski strzelec 4 bramek.

W bieżącym sezonie mecze ligowe rozgrywane są w poniedziałki oraz w piątki. I to właśnie w piątkowy wieczór dokończona została 1 kolejka. Pierwszy mecz w sezonie rozpoczęły ekipy MMalu ŻARY oraz EUROTRANSU. Sporym zaskoczeniem okazał się końcowy wynik tego spotkania. Eurotrans rozbił w pył ubiegłorocznego wicemistrza ligi 9-1. Wytłumaczeniem takiej postawy może być fakty problemów kadrowych MMalu, w których składzie w bieżącym sezonie nie pojawił się najlepszy bramkarz ligi Marek Świdziński. Miejmy nadzieję, że po tak wysokiej porażce jak i wcześniej przegranym Superpucharze ligi Mmalu wyciągnie odpowiednie wnioski, wzmocni skład i powróci do swojej dobrej gry. Po wycofaniu się z rozgrywek ekipy Bez Nazwy jeden z najbardziej bramkostrzelnych zawodników ubiegłego sezonu Kornel Mużyłowski wzmocnił skład sympatycznej ekipy Eurotransu. Swoje umiejętności odnalezienia się pod bramką rywala pokazał już w tym meczu strzelając jak na razie najwięcej bramek w jednym spotkaniu a mianowicie 6.

Ostatnim meczem 1 kolejki było spotkanie ORŁY vs CALEG. Orły wystawiły bardzo liczny skład przy minimalnej liczbie zawodników Calegu. Jednak to ekipa pod wodzą Marcina Bieleckiego jako pierwsza strzeliła bramkę, jak się okazał jedyną przez pierwsze 30 min. gry. Druga część gry była bardzo wyrównana. Gdy w 49 min. na 2-0 podwyższył prowadzenie swojego zespołu Michał Dziekleński wydawać by się mogło, że mniej liczniejsza ekipa Calegu pokona Orłów. Jednak Orły zwarły swoje szeregi zaczęli przeprowadzać coraz groźniejsze akcje, które w końcu przyniosły upragnione gole. Tomasz Durko dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, a na dwie minuty przed zakończeniem spotkania Maciej Krzak wyprowadził swoją ekipę na prowadzenie 3-2. I gdy miały końcowe sekundy meczu ostatnia akcja dzielnie walczących zawodników Calegu zakończona została strzeleniem bramki dającej remis 3-3 i podział punktów.

Pierwsze mecze, pierwsze zwycięstwa, remis i porażki. Nie można tu jeszcze ustalać faworytów ligi choć po stylu gry niektórych ekip można spodziewać się wielu niespodzianek.

Ze sportowymi pozdrowieniami Bogdan D. /Do 3 x/

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości